środa, 12 sierpnia 2015

Prolog : I never thought that this could fall apart



- Dostałem się ! – krzyk mojego przyjaciela oderwał mnie od lektury – Rozumiesz ?! Dostałem się ! – szczerzył się jak głupi podskakując z radości.

- Serio ?! – gwałtownym ruchem zerwałam się z wygodnego fotela, zrzucając przy tym okulary z nosa - Jestem z ciebie taka dumna, Liam ! – rzuciłam się mu w ramiona na co on tylko odwzajemnił uścisk.

- Tak bardzo się cieszę ! Myślałem, że zacznę wszystkich całować i przytulać gdy się dowiedziałem  ! – poluźnił uścisk ale nadal trzymał mnie w objęciach.

Zaśmiałam się po nosem odsuwając przyjaciela na długość ramienia. Spojrzałam prosto w jego czekoladowe oczy a on od razu spoważniał.

- Obiecasz mi coś ? – spytałam cicho.

- Co tylko chcesz.

- Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile dla siebie znaczymy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze razem przeżyjemy.

- Obiecuję . – powiedział i pocałował mnie delikatnie w policzek, po czym znów tonęłam w jego objęciach.


Rok później...


- Gratuluję wszystkim ukończenia pierwszego roku liceum i życzę wam miłych i oczywiście bezpiecznych wakacji spędzonych w gronie przyjaciół i rodziny !!! Do zobaczenia po wakacjach ! – krzyknęła do mikrofonu dyrektorka mojej szkoły, a na sali rozległy się oklaski i piski radości.
Nareszcie skończyłam ten powalony rok szkolny, a z resztą całe moje życie jest powalone…
Przeciskałam się przez tłum dyskutujących uczniów by jak najszybciej wyjść z budynku, którego tak bardzo nienawidzę. Po kilku dłuższych sekundach dotarłam do głównego wejścia, chciałam wychodzić lecz za moimi plecami słyszałam wołanie. Odwróciłam się a moim oczom ukazała się pani Jane, nauczycielka angielskiego.

- Przepraszam, że… cię zatrzymuję ale chciałam się dowiedzieć…. jak tam u Liam’a ? – wysapała, lecz na jej twarzy nadal widniał uśmiech.

- Niestety nie utrzymuję z nim kontaktu – burknęłam i odwróciłam się na pięcie z zamiarem ponownego opuszczenia szkoły.

- Ale… - złapała mnie za ramię odwracając twarzą do niej – jak to, nie utrzymujesz ? – zapytała zdziwiona.

- Po prostu. Nie rozmawiamy ze sobą. – wyrwałam się z jej i szybkim krokiem przeszłam przez wielkie białe drzwi.

Minął już rok. Rok odkąd mnie zostawił. Nie zadzwonił, chociaż obiecał. Nie zrobił nic by się ze mną skontaktować. A ja głupia czekałam na niego jak na cud z nieba. Myślałam, że o mnie nie zapomni, to boli… bardzo boli. Boli mnie to, że po tym wszystkim co razem przeżyliśmy, ot tak po prostu o mnie zapomniał, jakbym była dla niego nikim. Jakbym w ogóle nie istniała. Cały rok czekałam tylko na niego, zaniedbywałam szkołę, rodzeństwo, rodziców. Cały czas budziłam się z tą głupią nadzieją, że może to dzisiaj go zobaczę, owszem, widziałam, ale tylko w telewizji.
Nigdy nie myślałam, że więź, którą budowaliśmy przez te wszystkie lata zniszczy się w mniej niż jeden dzień. Wszystko się rozpadło jak domek z kart, a mi pozostało tylko czekanie...

12 komentarzy:

  1. O Jezu :c
    Będę na pewno czytać ! : * bo już mi się bardzo podoba ! ^^
    Pozdrawiam ! ; 3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo się cieszę, że Ci się podoba :D :* ♥
      Również pozdrawiam ;*

      Usuń
  2. Bosz... cudne! ♡♡♡ w prawdzie to nie Niall, ale będę czytać bo bardzo mnie to zaciekawiło! 👌❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jejciu dziękuję Ci bardzo ! Dzięki Tobie i Twojemu komentarzowi chociaż przez sekundę mogłam się poczuć wyjątkowo :D ♥
      Ale, kto powiedział, że nie będzie Niall'a ?! :D
      Pozdrawiam ♥

      Usuń
  3. Zaciekawiłaś mnie :) Na pewno będę czytać, choć 1D nie jest czymś co w jakiś sposób lubię (przepraszam). Poza tym świetny Prolog i czekam na wincyj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję :*
      A co do 1D to każdy ma swoje gusta :)
      Pozdrawiam ♥

      Usuń
  4. Na moim blogu okropna-sytuacja.blogspot.com/ zostałaś nominowana do LBA!
    Masz tylko 11 + 11 godzin na zamieszczenie na blogu nominacji - pośp;iesz się!
    Zasady znajdziesz w najnowszym poście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Huh. Bardzo spodobał mi się prolog i sądzę, że zacznę czytać tego bloga :) Życzę weny kochana :* ♥

    OdpowiedzUsuń

Theme by violette